Do awantury doszło w środę (22 lipca) około godz. 19:00. Dyżurny policji w Wolsztynie otrzymał zgłoszenie, że na terenie ogrodów działkowych przy ul. Komarowskiej może wydarzyć się tragedia.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce ustalili, że agresywny 59-latek wypowiadał groźby pozbawienia życia adresowane do właściciela sąsiedniej działki. Jednocześnie uszkodził drzwi swojej altany uderzając w nie siekierą.
- Policjanci zatrzymali wolsztynianina i doprowadzili go do policyjnego aresztu. Tu poddano go badaniu alkotestem, które wykazało 1,26 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu (2,64 promila). Po wytrzeźwieniu mężczyzna został przesłuchany i usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych wobec swego sąsiada - relacjonują mundurowi.
Prokurator Rejonowy w Wolsztynie na wniosek policji zastosował wobec 59-letniego wolsztynianina środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru oraz bezwzględny zakaz zbliżania się i kontaktowana w jakikolwiek sposób z pokrzywdzonym w związku z podejrzeniem kierowania wobec niego gróźb karalnych.
- Sankcją w takim przypadku może być grzywna, ograniczenie wolności lub pozbawienie wolności do lat 2 - tłumaczą funkcjonariusze.