8-tygodniowy chłopczyk trafił do szpitala. Rodzice aresztowani

i

Autor: Shutterstock

Dramat!

8-tygodniowy chłopczyk trafił do szpitala. Rodzice aresztowani

Pracownicy opieki społecznej znów w akcji! W Jastrowiu, na północy Wielkopolski poinformowali policję, że 8-tygodniowy chłopczyk może być ofiarą przemocy. Maluszek trafił do szpitala w Gdańsku z uszkodzeniami mózgu. - Rodzice zostali aresztowani - mówi Maciej Święcichowski z wielkopolskiej policji.

Rodzice chłopca, 30-letnia matka oraz jej 36-letni konkubent nie przyznają się do tego, żeby cokolwiek zrobili swojemu dziecku. Medycy uważają jednak, że obrażenia niemowlęcia mogą być spowodowane działaniem osób trzecich. Chłopiec został przetransportowany ze szpitala w Człuchowie do dziecięcego szpitala w Gdańsku. Rodzice od razu trafili za kratki.

- Przedstawiono im zarzut z art. 207 i 156 kodeksu karnego - mówi naszej dziennikarce Święcichowski. To paragrafy mówiące o tym, że kto znęca się fizycznie lub psychicznie i powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności.

Rodzice pobili chłopczyka? Zostali aresztowani

Decyzja sądu nie mogła być inna. Rodzice zostali tymczasowo aresztowani. - Pozostała czwórka dzieci, która przebywała w tej rodzinie została zabezpieczona decyzja sądu rodzinnego - dodaje policjant w rozmowie z "Super Expressem". Do sprawy będziemy wracać.

Nie dalej jak 9 lipca, pisaliśmy w naszym serwisie o dramacie w Gnieźnie. W czterech ścianach własnego domu matka zgotowała 1,5-rocznej Zuzi piekło na ziemi! Dziewczynka z siniakami trafiła do szpitala, a Violetta K. (33 l.) za kratki. W areszcie jest już także ojciec Zuzi, bo… nie pomógł swojej córeczce. Więcej o tej sprawie piszemy w tym miejscu.

Początek procesu bestii z Mrowin
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki