Atak amstaffa na 14-latkę w Jarocinie. Pies przeskoczył ogrodzenie i pogryzł dziewczynkę
14-letnia mieszkanka Jarocina została zaatakowana i pogryziona przez amstaffa. Wszystko działo się na jednej z ulic miasta w poniedziałek, 4 września, ok. godz. 15. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, zwierzę przeskoczyło ogrodzenie posesji, na której przebywało, ale nie wiadomo jeszcze, czy stało się to w momencie, gdy przechodziła tamtędy poszkodowana, czy być może wcześniej. 14-latka została ranna, ale ostatecznie udało jej się uniknąć poważnych obrażeń i uciec - do szpitala trafiła pod opieką mamy. Po otrzymaniu zgłoszenia mundurowi i pracownicy lokalnego schroniska wyruszyli na poszukiwania zwierzęcia, które znalazła ostatecznie osoba postronna. Jak informuje Jarocinska.pl, amstaff leżał na jednej z ulic z krwawiącymi łapami. Właścicielowi psa, który na szczęście był szczepiony, grozi teraz kara z art. 77 kodeksu wykroczeń, tj. grzywna, nagana lub ograniczenie wolności.
- Jakiś czas temu w tej samej okolicy również doszło do ataku amstaffa, a podejrzenie padło na tego samo psa. Jego właściciel przekonywał wtedy, że posesja jest dobrze zabezpieczona i że to niemożliwe, żeby zwierzę się stamtąd wydostało - informuje Komenda Powiatowa Policji w Jarocinie.