Sieć kanalizacji miałaby zostać rozbudowana do 2021 r.

i

Autor: Aquanet Sieć kanalizacji miałaby zostać rozbudowana do 2021 r.

Aquanet chce rozbudować sieć kanalizacyjną w Poznaniu, ale to oznacza coroczne podwyżki cen wody

2016-09-05 18:58

Do 2021 r. kanalizacja miałaby powstać m.in. w Kiekrzu, Szczepankowie, Morasku, Umultowie, Radojewie, na Podolanach i Naramowicach oraz os. Kwiatowym. Ma to kosztować 1,2 mld zł, co oznaczałoby coroczne podwyżki cen wody.

Plany inwestycyjne spółki Aquanet przedstawiono na ostatnim posiedzeniu Komisji Gospodarki Komunalnej i Polityki Mieszkaniowej. Władze spółki chciałyby do 2021 r. rozbudować sieć kanalizacji m.in. w w Kiekrzu, Szczepankowie, Morasku, Umultowie, Radojewie, na Podolanach i Naramowicach oraz osiedlach: Psarskim, Sarmackim i w zlewni kolektora Junikowskiego, czyli m.in. na os. Kwiatowym. Ten ostatni rejon jest szczególnie ważnym, bo to ostatni obszar bez kolektora. Jego powstanie odblokuje inwestycje w tym rejonie.

Rozbudowa sieci kanalizacyjnej ma w sumie kosztować 1,2 mld zł. Aquanet nie dysponuje takim budżetem, dlatego konieczne będą podobnie jak w ostatnich latach regularne podwyżki cen wody. Zdaniem prezesa spółki Pawła Chudzińskiego każdego roku opłaty za wodę rosłyby o nie więcej niż 2-2,5 proc.

Radny Łukasz Mikuła zaapelował, by inwestycje Aquanetu miasto wskazywało w takich miejscach, gdzie ma się szybciej rozwijać intensywna zabudowa, a te obszary, gdzie zabudowa jest luźniejsza, przenosić na późniejsze lata. Ostatecznie jednak radni z Komisji Gospodarki Komunalnej i Polityki Mieszkaniowej plany inwestycyjne spółki zaopiniowali pozytywnie.

Niezależnie od planowej rozbudowy sieci kanalizacyjnej Aquanet będzie też w dokonywał renowacji już istniejącej sieci. W najbliższych latach ma to dotyczyć infrastruktury na ulicach: Święty Marcin, Kolejowej, Szelągowskiej, Kraszewskiego, Jana Pawła II, rondzie Śródka, Wierzbięcicach, 28 czerwca 1956 r., Stalowej, Starachowickiej, Arkońskiej, Mielżyńskiego, w rejonie rynku Łazarskiego, ul. Cześnikowskiej, Husarskiej, Garncarskiej i Bałtyckiej.

Czytaj też: Dziurawa studzienka zagraża pieszym, ale... nikt się do niej nie przyznaje

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki