Do zdarzenia doszło w poniedziałek (27 grudnia) tuż przed północą. Policjanci otrzymali zgłoszenie o odgłosach awantury dobiegających z mieszkania w centrum Piły. Funkcjonariusze udali się pod wskazany adres, gdzie zastali kobietę oraz mężczyznę. - Podczas legitymowania mężczyzna próbował podać fałszywe dane policjantom, ale po krótkiej chwili mundurowi potwierdzili jego prawdziwą tożsamość. Mężczyzną okazał się 21-letni mieszkaniec Piły, który był poszukiwany do odbycia kary 484 dni pozbawienia wolności za wcześniej popełnione przestępstwa kradzieży oraz oszustwa - tłumaczy st. sierż. Wojciech Zeszot z pilskiej policji.
To jednak nie koniec kłopotów 21-latka. Okazało się, że miał przy sobie narkotyki w postaci marihuany oraz 62 sztuk tabletek ecstasy. - 21-latek został zatrzymany. Oprócz zasądzonych wcześniej kar pozbawienia wolności ukrywał się również przed organami ścigania. Prokurator Rejonowy w Pile sformułował wobec mężczyzny zarzuty związane z udzielaniem narkotyków i ich posiadaniem w przeszłości oraz w dniu interwencji - opowiada st. sierż. Zeszot. Ponadto, mężczyzna w ramach prowadzonego śledztwa przez Prokuraturę Rejonową w Chodzieży podejrzany jest o wpływanie groźbą na świadka postępowania oraz dokonanie wymuszenia rozbójniczego w listopadzie bieżącego roku.
Polecany artykuł:
Decyzją Sądu Rejonowego w Chodzieży mężczyzna spędzi trzy miesiące w areszcie, a dopiero po tym czasie będzie odbywać zaległą karę pozbawienia wolności. - Za popełnione przestępstwa mężczyźnie może grozić dodatkowa kara pozbawienia wolności w wymiarze 10 lat - informuje policjant.
Polecany artykuł: