Zwłoki znalezione w domu na terenie Działynia (powiat gnieźnieński). Makabrycznego odkrycia dokonano tam w piątek (1.04.2022). Prima Aprilis zmienił się w horror. Sprawą już zajmują się miejscowi policjanci i prokuratura w Gnieźnie. W tej chwili wiemy na pewno, że znaleziono dwa ciała - to zwłoki babci i jej młodego wnuka. W grę wchodzi rozszerzone samobójstwo. Pierwsze doniesienia są makabryczne. Z naszych ustaleń wynika, że ofiary to Jakub N. oraz Maria B.. Kobieta opiekowała się wnukiem od małego. Jakub w marcu skończył 18 lat i miał całe życie przed sobą. Reporterka "Super Expressu" ustaliłą, że jego babcia rzeczywiście powiesiła chłopca w chlewie, a potem odebrała sobie życie. Kacper był niepełnosprawny, ale chodził i mówił. Uczęszczał do szkoły specjalnej. - Ona się nim opiekowała od urodzenia. Nieba by mu przychyliła. Ostatnio sama podupadła na zdrowiu - mówi naszej dziennikarce znajoma kobiety. We wtorek planowana jest sekcja zwłok tragicznie zmarłych w Działyniu Marii i Jakuba Dalszy ciąg materiału pod galerią ze zdjęciami.
Czytaj też: Wójt Żelazkowa z zarzutami! Był pijany i kazał "wyp********" Ukraińcom i Polakom
Horror w Działyniu. Jak walczyć z depresją?
Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys, masz myśli samobójcze - zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Pamiętaj, nie musisz walczyć z problemem na własną rękę!
- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111
- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123
- Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212
- Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108
- Tumbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123
- pokonackryzys.pl
W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia, koniecznie zadzwoń na numer alarmowy 112!