Do tragedii doszło w środę (4 września) na jednym z pól w Siemianicach (pow. kępiński). Jak informuje portal wlkp24.info 78-latka została przygnieciona przez baloty słomy, które ważą kilkaset kilogramów.
Na miejscu pojawiły się cztery zastępy straży pożarnej, które wydobywały kobietę spod balotów. Udało się ją uwolnić, ale okazało się, że było już za późno. Lekarz, który przyjechał na pole, stwierdził zgon.
Przyczyny tragicznego wypadku wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora.