Manieczki. Złodzieje ukradli płot na cmentarzu
Takiej kradzieży nikt się nie spodziewał. O sprawie poinformował Urząd Gminy w Brodnicy. W nocy z 1 na 2 marca złodziej (albo - co bardziej prawdopodobne - złodzieje) przyjechał pod cmentarz komunalny w Manieczkach i ukradł większą część ogrodzenia. Na miejscu zostały same słupki, bo sprawca pozdejmował panele ogrodzeniowe. Po płocie ślad zaginął i nikt nie wie, gdzie może się on teraz znajdować.
Sprawa zuchwałej kradzieży trafiła na policję, ale przed mundurowymi nie lada wyzwanie. W okolicy cmentarza nie ma bowiem monitoringu, a najbliższe domy są oddalone o kilkaset metrów. Mieszkańcy Manieczek są wściekli i zdruzgotani. - Dla złodziei nie ma już żadnej świętości - mówią.
Jeśli ktokolwiek ma jakieś informacje, był świadkiem zdarzenia lub zauważył coś podejrzanego, proszony jest o kontakt władzami gminy. - Będziemy wdzięczni za pomoc - apelują urzędnicy.
Urząd Gminy Brodnica, tel. +48 61 2842500, e-mail: [email protected]