O incydencie, które może mieć poważne konsekwencje poinformował portal epoznan.pl. W nocy do szpitala przy ul. Szwajcarskiej pogotowie przywiozło bezdomnego mężczyznę z Gostynia. Służby znalazły go leżącego w miejscu publicznym. Był on pod wpływem alkoholu, ale miał podwyższoną temperaturę, co mogło wskazywać na jego ewentualne zakażenie.
Bezdomny mężczyzna był bardzo niesforny. Nie stosował się do poleceń personelu aż w końcu opuścił samowolnie szpital!
Zobacz koniecznie: Gdzie jest wirus z Chin? Aktualna mapa zachorowań
- Palił papierosy na terenie szpitala, za co był wielokrotnie upominany. W końcu zaczął wychodzić ze szpitala na papierosa, ale wracał po nim do budynku. Po zrobieniu mu badania rentgenowskiego wyszedł na papierosa i już nie wrócił. Obecnie trwa oczekiwanie na wynik jego badania w kierunku koronawirusa. Powinien być znany w godzinach wieczornych - przekazał w rozmowie z lokalnym portalem Jacek Górny, kierownik SOR.
Sprawa została zgłoszona na policję, która poszukiwała mężczyzny przez kilkanaście godzin. W środę około południa mężczyzna został zatrzymany na ulicy Piaśnickiej.