Do zdarzenia doszło w środę (27 października) w godzinach wieczornych. W rejonie skrzyżowania alei Praw Kobiet został pobity kierowca autobusu linii numer 169. - Dwaj pijani, wulgarni i agresywni mężczyźni wdali się w awanturę z pasażerami miejskiego autobusu. Potem dotkliwie pobili kierowcę - powiedział mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji. Kierowca trafił do szpitala. Poznańscy policjanci w czwartkowe popołudnie zatrzymali jednego ze sprawców, a kwestią czasu pozostaje zatrzymanie drugiego napastnika.
Czytaj też: 8-letnia Karinka zginęła w pożarze. Jej uśmiech pozostanie tylko na zdjęciach
Całą sprawę skomentował prezydent Poznania, który docenił przede wszystkim postawę kierowcy.
- Chciałbym wyrazić wielki szacunek i wsparcie dla kierowcy autobusu, który został brutalnie pobity po tym, jak stanął w obronie zaatakowanego przez grupkę pijanych osób pasażera. Za to, że nie pozostał obojętny i w sposób zdecydowany zareagował na krzywdę drugiego człowieka, płacąc za to wysoką cenę - napisał w swoich mediach społecznościowych Jacek Jaśkowiak.