Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Dwóch mężczyzn zaczęło zaczepiać kobietę. W jej obronie stanął syn. Tak doszło do bójki, w której ucierpieli jeszcze zaczepienia kobieta i jej mąż. Na miejsce wezwano policję.
- Mieszkaniec Budzynia został pobity przez mężczyzn po tym, jak stanął w obronie swojej matki, która chwilę wcześniej była zaczepiana i popychana przez agresorów. Trafiło się niestety także obojgu rodzicom, którzy widząc atak na swojego syna, próbowali zaradzić sytuacji i ich rozdzielić - wyjaśnia asp. Karolina Smardz-Dymek, oficer prasowy KPP Chodzież.
Zarówno kobieta, jak i jej syn, po udzielonej pomocy w szpitalu, zostali zwolnieni do domu. Policjanci natomist szybko dotarli do agresorów.
- 36-latek z powiatu pilskiego po zatrzymaniu usłyszał 4 zarzuty związane z pobiciem chłopaka, naruszeniem nietykalności cielesnej jego rodziców oraz znieważeniem kobiety. Jego towarzysz – 35 letni mieszkaniec Budzynia, po zatrzymaniu usłyszał zarzuty dotyczące pobicia chłopaka, spowodowania uszkodzenia ciała jego matki oraz naruszenia nietykalności cielesnej ojca - wyjaśnia asp. Smardz-Dymek.
Prokurator zastosował wobec podejrzanych dozór policyjny oraz zakaz zbliżania do ofiar. Obaj odpowiedzą przed sądem za swoje czyny. Grozi im kilka lat więzienia.