Zwykle w maju wszyscy już objadaliśmy się krajowymi truskawkami. Te pierwsze zwykle były dość drogie, ale w tym roku ceny są nawet dwa razy wyższe niż przed rokiem. Ceny za koszyczek na poznańskich targowiskach wahają się od 21 do nawet 30 zł!
Wszystko to oczywiście wina spóźnionej pogody. Jeszcze na początku maja w nocy były przymrozki.
- Mamy spóźniony okres wegetacji o około trzech tygodni. Myślę, że za 3-4 tygodnie ceny na pewno będą niższe – Anna Matuszczak z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.
Wyższe ceny dotyczą nie tylko truskawek, ale także innych owoców – moreli, porzeczek i gruszek.
Poznańskie targowiska odwiedził reporter NOWA TV 24 GODZINY Dominik Rutkowski – zobaczcie jego materiał: