Szpital przy ul. Lutyckiej w Poznaniu może przyjąć nawet 600 pacjentów. Jednak w szpitalnej kostnicy miejsca jest znacznie mniej. Prosektorium pomieści tylko sześć ciał, a komora chłodnicza jedno. Zapotrzebowanie jest jednak o wiele większe. W konsekwencji zwłoki znaleźć można w różnych miejscach w podziemiach szpitala, nawet w magazynie elektryków. Nierzadko kładzione są jedne na drugie.
Najgorzej było 4 lata temu, kiedy szpital w Nowy Rok musiał pomieścić aż 27 ciał zmarłych. Do tego system chłodniczy nie działa prawidłowo we wszystkich pomieszczeniach, a to oznacza, że zwłoki przechowywane są w niewłaściwej temperaturze. Brakuje też łóżek do ich transportu.
Modernizacja szpitala, w tym przede wszystkim pomieszczeń do przechowywania zwłok jest w planach od dawna. Urząd Marszałkowski przekazał nawet na szpital 200 tys. złotych. Trwają przygotowania do przetargu.