Ciało 39-letniej Natalii znaleziono w lesie. Jej życiowa dewiza wyciska łzy. Jakby jutra miało nie być

i

Autor: Policja Wielkopolska, Facebook/reprodukcja Paweł Jaskółka/Super Express(2)

ZATRZYMANO MĘŻA KOBIETY

Ciało 39-letniej Natalii znaleziono w lesie. Jej życiowa dewiza wyciska łzy. "Jakby jutra miało nie być"

2024-06-20 5:30

"Czerpię z życia garściami... jakby jutra miało nie być" - taką sentencję można przeczytać na profilu Natalii P.-R. (39 l.) w mediach społecznościowych. Kobieta, której ciało znaleziono w lesie na przedmieściach Poznania, starała się żyć właśnie w taki sposób. Niestety, zalewie po kilku dniach poszukiwań, ziścił się najczarniejszy scenariusz i okazało się, że Natalia nie żyje. Policja zatrzymała męża kobiety.

Natalia "czerpała z życia pełnymi garściami". Po kilku dniach poszukiwań dokonano makabrycznego odkrycia. Ciało 39-latki znaleziono w lesie

"Czerpię z życia garściami... jakby jutra miało nie być" - to pierwsze zdanie, jakie możemy przeczytać, wchodząc w mediach społecznościowych na profil 39-letniej Natalii P.-R. spod Poznania, której od kilku dni poszukiwały służby ratunkowe. Zdanie to zdaje się rezonować z całą resztą fragmentów życia, jakimi dzieliła się ze znajomymi kobieta: na wszystkich zdjęciach jest radosna i uśmiechnięta. Jej fotografie są pełne kwiatów i słońca, wakacyjnych kadrów z morskim lub górskim pejzażem w tle. W tych pięknych przygodach towarzyszą jej najczęściej trzy postacie: mąż, ukochany syn i pies. Tak, Natalia "czerpała z życia pełnymi garściami" - to nie ulega wątpliwości. Jednak jej życie w nagły i zupełnie niezrozumiały sposób zostało przerwane, a jutro zbyt wcześnie nie nadeszło. I już nigdy nie nadejdzie.

Natalia P.-R. (39 l.) z Gortatowa (woj. wielkopolskie) była poszukiwana od kilku dni. W piątek, 14 czerwca, bliscy ostatni raz mieli z nią kontakt. Prowadziła wideo-rozmowę ze swoją siostrą, gdy siedziała za kierownicą auta. Potem jeszcze wysłała jej wiadomość, ale siostra zaginionej 39-latki była pewna, że to nie Natalia ją napisała. Od tego czasu telefon kobiety był wyłączony i nikt z bliskich nie mógł się z nią skontaktować. Było to o tyle dziwne, że w garażu stał zaparkowany samochód poszukiwanej, a w domu leżała jej torebka i płaszcz. Wraz z kobietą w powietrzu rozpłynął się tylko jej portfel. W środę, 19 czerwca, policja przekazała opinii publicznej tragiczne informacje: zwłoki Natalii znaleziono w lesie na przedmieściach Poznania.

- Policjanci ze specjalnej grupy zajmującej się poszukiwaniem 39-letniej Natalii, znaleźli ją. Kobieta nie żyje. Zwłoki kobiety policjanci odkryli w kompleksie leśnym w północno-wschodniej części przedmieść Poznania. W związku z tą sytuacją, w uzgodnieniu z Prokuraturą Okręgową w Poznaniu, policjanci zatrzymali męża zaginionej 39-latki. Będzie on pozostawał w dyspozycji prokuratorów współpracujących z naszymi policjantami. Mąż kobiety nie mówił nam prawdy - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" mł. insp. Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji.

Na razie nie wiadomo, w jakim charakterze zatrzymany został Adam R. Prokuratura nie informuje bowiem, by mężczyźnie przedstawiono jakiekolwiek zarzuty. 

GALERIA. Poszukiwana Natalia nie żyje. Szokujące słowa policjanta. "Mąż kobiety nie mówił nam prawdy". ZOBACZ ZDJĘCIA:

Patryk jednak nie zaginął! Wyjaśniono zagadkę zaginięcia sprzed 11 lat
Sonda
Czy zdarzyło Ci się pomóc policjantom w poszukiwaniach?
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki