Chwilę przed godz. 18:00 służby otrzymały zgłoszenie, że pomiędzy ul. Wrocławską i ul. Strzelecką w Kościanie znajduje się ciało mężczyzny. Na miejsce przyjechali strażacy, którzy wyciągnęli je z wody i rozpoczęli reanimację. Nie udało się jednak uratować życia 70-letniego mężczyzny.
- Na razie nie wiadomo, w jaki sposób mężczyzna znalazł się w wodzie - przekazał Radosław Nowak, oficer prasowy kościańskiej policji w rozmowie z elka.pl.
Przyczyny śmierci mężczyzny wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora. Prawdopodobnie 70-latek przed zdarzeniem łowił ryby.