Sceny jak z amerykańskiego filmu rozegrały się w środę (20 maja) około godz. 13:40 w Gajewie w okolicach Czarnkowa. Policjanci z czarnkowskiej "drogówki" zauważyli kierującego motocyklem, którego znali dość dobrze z wcześniejszych kontroli. Wiedzieli, że mężczyzna był poszukiwany od kilku miesięcy przez Sąd Rejonowy w Trzciance. Miał do odbycia karę 1 roku pozbawienia wolności za włamania.
W związku z tym mundurowi udali się w rejon jego miejsca zamieszkania, gdzie zauważyli motocykl i znajomego kierowcę. Wtedy zaczęły dziać się gangsterskie sceny.
- 25-latek na widok policyjnego radiowozu wsiadł na pojazd i próbował nim uciec. Wówczas jeden z mundurowych chwycił go za rękę oraz ubranie. Poszukiwany odpychał funkcjonariusza, kopał go i szarpał za mundur, w wyniku czego spadł z motocykla.Leżąc na ziemi w dalszym ciągu próbował się wyrwać i uciec, nie stosował się do poleceń policjantów, używał wobec nich przemocy fizycznej, szarpał i kopał. Policjanci musieli go obezwładnić używając siły fizycznej oraz gazu - relacjonuje Karolina Górzna-Kustra z KPP Czarnków.
25-latek był bardzo agresywny. Podczas próby założenia kajdanek, mężczyzna ugryzł policjanca w palec lewej ręki. Ponadto w obronę 25-latka zaangażowała się jedna z jego krewnych, która utrudniała policyjne czynności.
Czytaj też: ATAK nożownika w Wielkopolsce! Mężczyzna poranił dwie osoby!
Ostatecznie 25-latek został obezwładniony i przewieziony do policyjnej celi. Podczas dalszych czynności ustalono, że posiada on sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych obowiązujący do 2021 roku. Dodatkowo w trakcie przeszukania okazało się, że miał przy sobie kilka porcji amfetaminy. Pobrano od niego również krew do badań, aby ustalić czy ewentualnie nie kierował pod wpływem narkotyków.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
Poszkodowany policjant trafił do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy medycznej. Na szczęście jemu oraz drugiemu z interweniujących policjantów, nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.
W czwartek (21 maja) śledczy przedstawili 25-latkowi kilka zarzutów. Dotyczą one m.in. naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy, posiadania narkotyków, naruszenia zakazu sądowego. Niewykluczone, że mężczyzna usłyszy kolejny – kierowanie pojazdem pod wpływem amfetaminy.
- Podczas przesłuchania 25-latek przyznał się do stawianych zarzutów. Żałował swojego zachowania wobec policjantów. Doskonale wiedział, że był poszukiwany, lecz chciał uciec by nie trafić do więzienia. Teraz jego pobyt za kratami wydłuży się o kilka lat - dodaje Górzna-Kustra.
Polecany artykuł: