Nieszczęśliwy wypadek w Wielkopolsce. Dziewczynka oblana herbatą z termosu
To był nieszczęśliwy wypadek! Czterotygodniowa dziewczynka została oblana herbatą z termosu. Rodzice od razu ruszyli do lecznicy, a dziewczynka trafiła do szpitala, bo gorący płyn mocno poparzył cieniutką skórę niemowlaka. Jak poinformowali lekarze z Wielkopolskiego Centrum Leczenia Oparzeń w Ostrowie Wielkopolskim dziewczynka miała oparzenia termiczne III stopnia klatki piersiowej i lewej ręki. To poważny i niebezpieczny stan. Niezbędna była interwencja chirurgiczna. Dziecko przeszło zabieg nekrektomii (usunięcia martwych tkanek) z transplantacją skóry. Wszystko ma pomóc w gojeniu się ran po oparzeniach.
Wielkopolskie centrum od lat leczy dzieci
Zabiegi w centrum leczenia oparzeń prowadzone są od kilkunastu lat, ale dopiero po raz drugi do centrum trafiło tak małe dziecko. Trzy lata temu, w święta Bożego Narodzenia, do szpitala w Ostrowie trafili 2-tygodniowy chłopiec i jego 2-letnia siostra. Dzieci zostały poparzone (razem z matką), a do wypadku doszło w trakcie uzupełniania w biokominku paliwa, które gwałtownie się zapaliło i doprowadziło do wybuchu. Wielkopolskie Centrum Leczenia Oparzeń w Ostrowie to jedna z dwóch działających w Polsce tego rodzaju placówka medyczna, która zajmuje się oparzeniami dzieci. Druga jest w Szczecinie.