Ten film rozgrzał fanów Kolejorza. W nocy z wtorku na środę zamieścił go pomocnik Lecha, Karlo Muhar. Widzimy na nim jak Darko Jevtić siedzi w psim kojcu. Rozwścieczyło to kibiców poznańskiego zespołu, którzy zaniepokojeni są formą piłkarzy.
Na czwartkowej konferencji prasowej pojawił się sam zainteresowany, który musiał odnieść się do tego nagrania. - To był głupi żarcik. Oglądaliśmy razem Ligę Mistrzów, wyszło, jak wyszło i nie myślałem, że będę się musiał z tego tłumaczyć przed ważnym meczem z Jagiellonią - powiedział Jevtić. - Rozumiem reakcje kibiców. To nie znaczy, że się nie martwimy o ostatnie mecze. Ja się wygłupiłem. Chcę zamknąć ten temat, głupio wyszło i trzeba iść dalej. Odrzucam to na bok i skupiam się na meczu - dodał kapitan Lecha.
W piątek Kolejorz zmierzy się na własnym stadionie z Jagiellonią Białystok. Początek meczu o godz. 20:30.