Warta Poznań poinformowała o kontrakcie z Krzysztofem Danielewiczem. 28-latek od lata 2019 roku grał w Miedzi Legnica. W sezonie 2019/20 wystąpił w 19 ligowych meczach i 3 w Pucharze Polski. Zdobył jednego gola i zanotował jedną asystę. W swojej karierze grał m.in. w Chojniczance, Cracovii, Śląsku Wrocław i Górniku Łęczna. Na poziomie ekstraklasy wystąpił w 92 meczach, w których strzelił trzy gole.
Dlaczego zdecydował się opuścić Legnicę? Powód jest bardzo prosty. Miedź chciała go wypożyczyć, a największe zainteresowanie wykazała Warta.
- Miałem kilka opcji, do których zacząłem się przekonywać, ale zadzwonił do mnie trener Piotr Tworek, z którym znam się z Chojnic, gdzie był asystentem trenera Macieja Bartoszka w Chojniczance. Podszedłem do tego pomysłu entuzjastycznie, bo wiadomo, że Warta ma przed sobą fajny cel do osiągnięcia i z całej stawki jest najbliżej tego celu - opowiada na łamach oficjalnej strony klubu Danielewicz. - Powrót do ekstraklasy to jest moje marzenie, więc nie musiałem się długo zastanawiać po telefonie od trenera, tylko poprosiłem menedżera, żeby jak sprawnie zakończył negocjacje, abym mógł jak najszybciej dołączyć do Warty Poznań – dodaje 28-latek.
Władze Warty Poznań wierzą, że zakontraktowanie Danielewicza pozwoli im osiągnąć zamierzony cel jakim jest awans do PKO BP Ekstraklasy. - Uznaliśmy, że potrzebujemy wzmocnienia w środku pola po tym, jak Michał Grobelny został na stałe przesunięty na prawą stronę obrony. Wiedzieliśmy, że potrzeba nam większej konkurencji wśród środkowych pomocników. Poczekaliśmy trochę na to, co się dzieje na rynku i okazało się, że jest możliwość pozyskania na zasadzie wypożyczenia Krzyśka Danielewicza i zdecydowaliśmy się na ten ruch. Mam nadzieję, że wzmocni rywalizację w środku pola – mówi Robert Graf, dyrektor sportowy Warty Poznań.
Krzysztof Danielewicz jest trzecim nowym zawodnikiem w kadrze zespołu trenera Piotra Tworka. Wcześniej do Warty trafił napastnik Mateusz Szczepaniak oraz pomocnik Jakub Apolinarski, który został wypożyczony na to półrocze z Rakowa Częstochowa.