Dramat nad Wełną! Wskoczył do lodowatej rzeki, by ocalić 19-latka od śmierci
O dramatycznej sytuacji informuje Komenda Powiatowa Policji w Obornikach w Wielkopolsce. - Policjant Wydziału Kryminalnego, w trakcie wykonywania obowiązków służbowych przy rzece Wełna zauważył leżącego mężczyznę na skarpie - mówi podkom. Izabela Leśnik.
Funkcjonariusz od razu ruszył na pomoc, a ponieważ mężczyzna leżał po drugiej stronie rzeki, policjant wskoczył do lodowatej rzeki, bo chciał jak najszybciej dotrzeć i pomóc potrzebującemu.
Niestety, nurt rzeki był zbyt silny. Mundurowy wycofał się, przemoczony wyszedł na brzeg i pobiegł dłuższą drogą na drugi brzeg rzeki. Policjant od razu też wezwał pomoc. Gdy dotarł do przerzniętego mężczyzny, okazało się, że jest to nastolatek, którego ubranie było przemoczone.
- Jego stan wskazywał na początkową fazę hipotermii. Po chwili do poszkodowanego dotarli także policjanci z patrolu interwencyjnego, którzy zaczęli udzielać mu niezbędnej pierwszej pomocy. Aby nie doszło do głębokiej hipotermii dzielnicowy okrył swoją kurtką ciało mężczyzny - opowiada Leśnik. Na miejsce przybył Zespół Ratownictwa Medycznego, który przetransportował 19-latka do szpitala. - Wszystko wskazuje na to, że policjant uratował życie mężczyźnie - dodaje na koniec policjantka.
Polecany artykuł: