Wszystko zaczęło się po 6 rano od… garażu. - O 6.39 dostaliśmy wezwanie, że płonie przydowowy garaż - mówi Piotr Kaczmarek ze Straży Pożarnej w Wągrowcu. Druhowie ruszyli z pomocą, ale gdy dojechali na miejsce, ogień zajął już dach. Na szczęście czterech mieszkańców domu nie trzeba było ewakuować, bo sami opuścili dom. - Nie znamy jeszcze przyczyny pożaru - mówi Kaczmarek. Po 4 godzinach walki z ogniem, udało się już go opanować. - Trwa dogaszanie pożaru - powiedział Super Expressowi Kaczmarek.
Pożar w Pawłowie gasiło w sumie siedem zastępów straży. Poza jednostkami z terenu powiatu wągrowieckiego przyjechali także strażacy z powiatu chodzieskiego
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
Polecany artykuł:
Polecany artykuł: