- Chwile grozy przeżyła kobieta przechodząca przez jednię na ulicy Paderewskiego w Środzie. Przyczynił się do tego 20-letni kierowca, który próbował w tej okolicy driftować - informuje Edyta Kwietniewska ze średzkiej policji. Brawurowa jazda mogła się skończyć tragedią, bo młody kierowca w pewnym momencie stracił panowanie nad BMW. - Auto zaczęło się obracać po całej jezdni i kierować w stronę chodnika - mówi rzeczniczka policji. Wypadek dosłownie wisiał w powietrzu. Na całe szczęście przechodząca kobieta wykazała się nie lada refleksem i dosłownie uciekła spod kół rozpędzonego BMW.
- O całym zdarzeniu stróżów prawa zawiadomił przechodzień. Policjanci szybko ustalili pojazd i osobę, która nim kierowała - dodaje policjantka.
Mundurowi zatrzymali 20-latkowi prawo jazdy. Postawili mu także zarzut spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym. Grozi mu utrata prawa jazdy na 3 lata i do 5 tysięcy złotych grzywny.