Sytuacja miała miejsce 2 kwietnia w Szamocinie. Policjanci zauważyli dwa pojazdy na francuskich tablicach rejestracyjnych i postanowili je skontrolować.
- W trakcie prowadzonej kontroli drogowej okazało się, że kierowca fiata – 31-letni mieszkaniec powiatu chodzieskiego, holował auto swojego kolegi, będąc w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało, że miał on blisko promil alkoholu w organizmie - relacjonują chodziescy policjanci.
To jednak nie koniec historii. Okazało się, że 41-latek, który był holowany przez fiata, także był nietrzeźwy
Obu mężczyznom zatrzymano prawo jazdy. Oprócz odpowiedzialności karnej z tytułu kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, nierozważni kierowcy odpowiedzą za kierowanie pojazdami niedopuszczonymi do ruchu. Stosowne pisma w tej kwestii zostały już skierowane do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.