Wiecie, skąd w ogóle wzięła się nazwa "wieloryb"? Otóż wieki temu uważano te zwierzęta za naprawdę wielkie ryby. Taki pogląd panował przez całe stulecia, a jedną z pierwszych osób, która się temu sprzeciwiła, był... Arystoteles. Ten znany filozof zauważył, że skoro wieloryby nie mają skrzeli, to nie mogą oddychać pod wodą. A to oznacza, że żadne z nich ryby!
Co jeszcze wiemy o wielorybach? Przeczytajcie 6 niesamowitych faktów!
1. Słynne fontanny to ich sposób na oddychanie
Kojarzycie wysokie aż do nieba fontanny, które często unoszą się nad wielorybami? Mało kto wie, że jest to... wydychane pod dużym ciśnieniem powietrze! Ponieważ ulega ono skropleniu, daje niesamowity efekt, przypominający nam właśnie fontannę. Niekiedy potrafi ona osiągać wysokość nawet 15 metrów!
Ma to związek ze sposobem, w jaki wieloryby oddychają – co prawda potrafią nurkować na głębokość 500 metrów i zostawać tak pod wodą nawet do 2 godzin, ale prędzej czy później muszą się wynurzyć, aby złapać oddech i nabrać w płuca świeżego powietrza. To dlatego najpierw wypuszczają z nich to zużyte. Co ciekawe, wieloryby nie muszą wynurzać się całe – zwykle wysuwają jedynie nozdrza, a same pozostają pod wodą!
Zobacz spotkanie z człowiekiem:
2. Wieloryby śpiewają... nosem!
A konkretnie – nozdrzami. Otóż gatunek ten nie posiada strun głosowych, co nie znaczy, że nie potrafi wydawać dźwięków. Do tego celu służą mu fałdki i zastawki, zamykające nozdrza. Wydmuchiwane przez nie powietrze składa się na charakterystyczne dźwięki, nazywane niekiedy śpiewem wieloryba. Choć w praktyce równie często są to mlaśnięcia, kliknięcia lub gwizdy.
Warto przy okazji wiedzieć, że to śpiewanie ma bardzo istotny cel – pozwala wielorybom się ze sobą komunikować. A to akurat jest bardzo ważne, ponieważ te zwierzęta sporo podróżują, często wysyłając sobie nawzajem informacje o pożywieniu. Jeśli jeden wieloryb natknie się na plankton, daje o tym znać pozostałym. Sprytne, prawda?
3. Wieloryby to bardzo czułe stworzenia
Niech nie zwiodą Was gigantyczne rozmiary tych zwierząt – tak naprawdę są to przyjacielskie stworzenia, które w niesamowity sposób potrafią okazywać sobie czułość. Podobnie jak ludzie, bardzo cenią sobie... przytulanie! W tym celu obejmują się płetwami piersiowymi i uderzają o siebie bądź to głowami, bądź też płetwami ogonowymi. Widok to musi być niesamowity – zwłaszcza, jak przypomnimy sobie ich rozmiary.
Największy spośród wszystkich gatunków na naszej planecie jest płetwal błękitny, który potrafi osiągnąć nawet 30 metrów długości i ponad 200 ton wagi! Wyobrażacie sobie pieszczoty takich dwóch płetwali? To jest dopiero przytulenie olbrzymów!
Tak wieloryby okazują sobie czułość:
4. Śpiący wieloryb przypomina korek
Naukowcy długo spierali się o to, jak te zwierzęta śpią. Przez pewien czas podejrzewano, że muszą spać tak, jak delfiny – jedną połową mózgu. Chociaż trudno to sobie wyobrazić, to zwierzęta te śpią tylko... do połowy. Ponieważ jedna połowa mózgu zawsze czuwa, mogą być one w ciągłym ruchu. Dopiero badania pokazały, że w przypadku wielorybów rzecz się ma zupełnie inaczej.
Zbadano to na przykładzie kaszalota. Okazało się, że podczas snu przypomina on... korek. Czyli zapada w drzemki, podczas których dryfuje, a jego głowa na zmianę zanurza się i wynurza. Naukowcy dowiedzieli się też wtedy, że kaszalot śpi najmniej spośród wszystkich ssaków – zaledwie godzinę i czterdzieści minut na dobę, a cały ten czas rozbity jest właśnie na takie króciutkie drzemki!
Na własne oczy zobacz, jak śpią:
5. Wielorybie dzieci od razu są samodzielne
Dacie wiarę, że noworodki waleni stają się samodzielne już w momencie narodzin? Kiedy tylko opuszczą ciało matki, mogą zacząć normalnie żyć! Zwykle na świat przychodzi tylko jedno wielorybie dziecko, bliźniaki tutaj to rzadkość. Nazywanie go jednak maluchem nie jest do końca trafione. Nowo narodzone dziecko płetwala błękitnego liczy sobie bowiem 7 metrów długości i waży 2 tony. Co więcej, potrafi przybierać na wadze nawet... 100 kilogramów dziennie!
Ale nic w tym dziwnego – młode wielorybów w zależności od gatunku żywią się mlekiem matki od 4 do 13 miesięcy, a potrafią wypić go nawet od 380 do 570 litrów dziennie!
6. Wieloryby żyją... na Wyspie Wieloryba!
Jeżeli chcecie zobaczyć niezwykłe miejsce, związane z tymi zwierzętami, koniecznie odwiedźcie Wyspę Wieloryba w King Cross Marcelin. Czeka tu na Was moc wodnych atrakcji, a niejeden wieloryb pozwoli Wam się z sobą zaprzyjaźnić, pobawić, a nawet zrobić zdjęcie! Ba, czekają tu na Was także podwodne warsztaty, na których poczujecie się jak prawdziwi aktorzy, tancerze, artyści, a nawet chemicy!
Nie lada gratką będzie też Bal Przebierańców, jaki z okazji Halloween odbędzie się już 30 października. To wtedy, między godziną 13 a 20, na tutejszym placu zabaw weźmiecie udział w świetnej zabawie! Pomożecie w wybudzaniu mumii, zmierzycie się z torem przeszkód w pajęczej sieci, zażyjecie gimnastyki dla duszków i rozbijecie dyniową piniatę. Nie zabraknie także konkursów z nagrodami, a także wyborów Króla i Królowej Balu. Pamiętajcie tylko, aby zadbać o odpowiednie przebranie – czekać tu na Was będą między innymi Czarownice, Czarny Kot i Drakula!
A wszystkim małym fanom tych ssaków przypominamy o konkursie "Mój wielobarwny wieloryb". Jeszcze do 29 października czekamy na Wasze własnoręcznie wykonane rysunki wieloryba – posłużyć Wam mogą do tego kredki, ołówki, flamastry, farbki, a nawet proste programy graficzne. W zabawie może wziąć udział każde dziecko w wieku od 3 do 13 lat.
Autorzy trzech najciekawszych prac już 30 października otrzymają nagrodę w postaci vouchera. Dzięki niemu będziecie mieli możliwość spędzenia na Wyspie Wieloryba całego dnia! Otrzymacie też maskotkę w postaci pluszowego wieloryba, który na pewno zostanie Waszym wiernym towarzyszem na długi czas. A zatem – do dzieła!
Artykuł sponsorowany