Nie żyje ceniona dziennikarka z Wielkopolski. Anita zginęła w wypadku
Huk gniecionej blachy rozniósł się po okolicy, a części samochodu porozrzucane były w promieniu kilkudziesięciu metrów. Pierwsi na wypadek przyjechali druhowie z OSP z Ponieca. Od razu ruszyli do pomocy, walcząc o życie kobiety. Liczyła się każda sekunda. Niestety, 43-latka zmarła.
- Po dojeździe na miejsce zdarzenia Zespołu Ratownictwa Medycznego, stwierdzono zgon kobiety - mówi kpt. Łukasz Hajduk ze straży pożarnej w Gostyniu. Autem, Fiatem Seicento, podróżowała pracownica lokalnej gazety. Anita B. trafiła do redakcji gazety "ABC" i portalu leszno24.pl w październiku 2023 roku. - Szukaliśmy handlowca, pracownika działu marketingu. Anita miała już doświadczenie w tej branży i w mediach, bo wcześniej pracowała w portalu gostyn24.pl. U nas szybko się zaaklimatyzowała i stała się ważną częścią naszego zespołu - napisała w specjalnym pożegnalnym artykule Lidia Matuszewska, redaktor naczelna "ABC" i leszno24.pl.
Jak dodała redaktor naczelna, Anita była pełna życia, a jej pasją była aktywność fizyczna. - Kochała sport, chodziła na siłownię, zawstydzała nas tym, jak dbała o swoje zdrowie i kondycję. Przez kilka ostatnich tygodni leczyła kontuzję kolana, którą przywiozła z gór. Od wtorku po świętach, po tej dłuższej przerwie, miała wrócić do pracy, do nas, do redakcji. Miała mnóstwo planów zawodowych, ale też osobistych - dodała Matuszewska. 17 kwietnia Anita B. obchodziłaby swoje 44. urodziny.
- Bliskim Anity składamy najszczersze wyrazy współczucia i przytulamy ich mocno do naszych serc. W stronę nieba wysyłamy jak najlepsze wspomnienia, jakie Anita w nas pozostawiła. Będzie nam brakowało jej szczerego uśmiechu i niespożytej energii. Niech spoczywa w pokoju - napisała Lidia Matuszewska.