Festiwal Rzeźby Piaskowej po raz pierwszy w Poznaniu!

Nad Maltę przywieziono 500 ton piasku, z których powstanie 8 rzeźb przedstawiające zwierzęta zagrożone wyginięciem, m.in. misia koalę, pingwina czy żółwia.

- Motywem przewodnim festiwalu jest ekologia. Artystki tworzą rzeźby zwierząt gatunków zagrożonych wyginięciem, np. misie koala czy pingwiny. Finalnie, piaskowe dzieła sztuki mają mierzyć nawet do 3 metrów. Elementy ekologiczne pojawiają się także w materiale, z którego dzieła powstają- informuje Biuro Prasowe Urzędu Miasta.

Zanim artystki przystąpiły do rzeźbienia musiały odwzorować każde ze zwierząt.

- Jak przygotowuje jednego z wymierających polskich ptaków, ale póki co nie zdradzę jakiego. Oglądałam setki, jak nie tysiące zdjęć. To jest forma przestrzenna. Dopiero po obejrzeniu wielu ujęć decyduje o tym w jaki sposób ona powstanie- mówi jedna z rzeźbiarek Lucyna Kujawa.

Na budowę niektórych rzeźb potrzeba nawet 100 ton piasku. Ten przed rozpoczęciem rzeźbienia musi zostać odpowiednio zmieszany z wodą i uformowany w bryłę.

- Bryły są układane jedna na drugiej. Co ciekawe nasze rzeźbienie musimy rozpocząć od samej góry, następnie schodząc do dołu rzeźby. Nie możemy w międzyczasie opierać o nią żadnych drabin czy podestów. Skuwamy kawałek po kawałku, aż zejdziemy do samego dołu- mówi rzeźbiarka Elżbieta Blanka .

Przez najbliższe dni poznaniacy mają okazję codziennie przyglądać się pracy artystek. Rzeźby mają być gotowe 23 lipca, jednak efekty pracy artystek będzie można podziwiać do końca sierpnia. Wieczorami rzeźby będą podświetlane.