- Według wstępnych ustaleń, zakładamy samobójstwo rozszerzone. Pracujących na miejscu policjanci ustali, że najprawdopodobniej 41-latek Krzysztof A. zabił cztery osoby, a potem popełnił samobójstwo - mówi "Super Expressowi" rzecznik wielkopolskiej policji, Andrzej Borowiak.