26-latka wyszła w Poznaniu na imprezę ze znajomymi, ale do domu nigdy nie wróciła. Po kilku miesiącach jej ciało znaleziono w Warcie.
więcej...
foto: Paweł Jaskółka/Super Express
Ojciec wspomina córkę
- Rocznica śmierci córki to dla mnie zawsze bardzo trudny moment - mówi tata Ewy.
więcej...
foto: Paweł Jaskółka/Super Express
Co tak naprawdę się wydarzyło?
- Minęło tyle lat, a ja nadal nie wiem, co się stało z moją córeczką. Zostaliśmy z tą sprawą sami. To porażka wymiaru sprawiedliwości! Nikt nic nie robi, a państwo nie dba o poszkodowanych - mówi nam ojciec Ewy.
więcej...
foto: Paweł Jaskółka/Super Express
Zniknęła w tajemniczych okolicznościach
- Pamiętam ją taką, jaka wyjechała z domu sześć lat temu - dokładnie 22 listopada. Zadzwoniła, że dotarła do swojego mieszkania i to była nasza ostatnia rozmowa. Potem ślad po niej zaginął i wydarzyła się tragedia - mówi ojciec.
więcej...
foto: Paweł Jaskółka/Super Express
Proces Adama Z.
W związku ze śmiercią Ewy Tylman na ławie oskarżonych zasiadł Adam Z., który jako ostatni widział kobietę. Proces Adama Z. toczył się przed poznańskim sądem okręgowym od stycznia 2017 r. W kwietniu 2019 r. Sąd Okręgowy uznał, że Adam Z. nie zabił Ewy Tylman i uniewinnił go od zarzutu zabójstwa z zamiarem ewentualnym. W styczniu 2020 r. Sąd Apelacyjny w Poznaniu wydał prawomocny wyrok w tej sprawie. Uchylił wyrok sądu pierwszej instancji i skierował sprawę do ponownego rozpoznania. Pierwsza rozprawa odbyła się w sierpniu 2021 roku.