Policjanci z Czarnkowa otrzymali informację, że na jednej z posesji w gminie uprawiane są konopie indyjskie. Okazało się to prawdą.
- W trakcie dokładnego sprawdzania posesji, funkcjonariusze znaleźli w przydomowym ogródku krzak konopi indyjskiej. Nielegalna roślina miała około 180 cm wzrostu. W pobliżu znajdowały się również ślady, świadczące o wcześniejszym wycięciu kilku krzewów - relacjonuje Karolina Górzna-Kustra z czarnkowskiej policji.
To jednak nie wszystko. - Na strychu domu, policjanci zabezpieczyli rośliny, które właściciel suszył w tzw. wędzarni oraz gotowy susz marihuany. Po zważeniu, łącznie znalezionych środków odurzających, okazało się, że jest ich 2 kilogramy - dodają mundurowi.
To wszystko znajdowało się w domu 23-latka, który został zatrzymany. Mężczyzna podczas przesłuchania przyznał się do stawianych mu zarzutów. Nie był on wcześniej karany i chce dobrowolnie poddać się karze. Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.