Gniezno. Plaga szczurów na osiedlu Piastowskim
Szczury zamieszkały w jednym z bloków na osiedlu Piastowskim w Gnieźnie - informuje "Głos Wielkopolski". Na plagę gryzoni lokatorzy skarżą się już od kilku tygodni, a po wielu zgłoszeniach kroki podjęła również spółdzielnia mieszkaniowa. Szczurów jest na tyle dużo, że można je zobaczyć nie tylko w piwnicach, gdzie już boją się chodzić kobiety, ale również na klatkach schodowych.
Gryzonie widywano również na wyższych piętrach bloku, a mieszkańcy donoszą, że zdarzyło im się zabić nieproszonych gości w obawie przed atakiem. To dlatego, że według ich relacji szczury są agresywne i zdarza im się nawet skakać na ludzi.
- W środku nocy usłyszeliśmy z żoną krzyki na klatce schodowej „ubij go, dobij go!”. Pomyśleliśmy, że trwa jakaś bójka. Okazało się, że ktoś na swojej drodze zastał szczura i do niego były te krzyki! - mówi "Głosowi Wielkopolskiemu" jeden z mieszkańców.
Ruszyła deratyzacja
To nie wszystko, bo gryzonie żyją pojawiają się również w części wspólnej przeznaczonej dla lokatorów, gdzie zostawiają oni różne rzeczy, w tym wózki dziecięce - szczury były nawet widziane w jednym z nich. W związku z plagą spółdzielnia rozpoczęła akcję deratyzacyjną, rozkładając trutki w różnych miejscach budynku. Jej prezes apeluje ponadto, by nie mieszkańcy nie dokarmiali gołębi, co może dodatkowo przyciągać szkodniki.