Do zdarzenia doszło w czwartek (1 lipca) w godzinach porannych. Mężczyzna spacerował z psem w Parku Miejskim w Gnieźnie. W pewnym momencie, w jednej z grot natknął się na ludzkie ciało.
- Na miejsce udał się policyjny patrol, który potwierdził zgłoszenie. Przybyły lekarz wykluczył udział osób trzecich. Decyzją prokuratora z Prokuratury Rejonowego w Gnieźnie odstąpiono od dalszych czynności - informują policjanci.
Ustalenie tożsamości denata nie było łatwe. Okazał się nim 63-latek, który nie miał stałego miejsca zamieszkania. Jak informują policjanci, jego pochówkiem zajął się Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Gnieźnie.