27-latek wpadł przypadkiem. Patrol policji podszedł do niego, aby go wylegitymować. Mundurowi zauważyli jak wyrzucił zwitek papieru, co okazało się kluczowe. Okazało się, że była w nim marihuana.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony na komendę w Gostyniu. - Sprawą zajęli się kryminalni, którzy podczas przeszukania mieszkania zatrzymanego znaleźli kolejne porcje narkotyków. Śledczy zabezpieczyli łącznie 468 gramów amfetaminy, 278 gramów marihuany i 87 tabletek ecstasy. Policjanci dotarli również do wielu osób, którym zatrzymany udzielał lub sprzedawał narkotyki - relacjonują funkcjonariusze.
Materiał dowodowy był równie duży, jak ilość narkotyków. Mężczyźnie przedstawiono zarzuty posiadania, udzielania i handlu środkami odurzającymi lub substancjami psychotropowymi. Miejscowy sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec 27-letniego mieszkańca powiatu gostyńskiego środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu. Grozi mu do 10 lat więzienia.