Do pożaru stodoły doszło w poniedziałek (14 września) około godz. 21:45. To wtedy policjanci z Grodziska Wielkopolskiego otrzymali zgłoszenie.
- Pożar trawił baloty słomy i wszystko co znajdowało się we wnętrzu budynków. Właściciele posesji przy pomocy innych osób w porę zdołali ewakuować bydło na teren sąsiedniego podwórka - relacjonują mundurowi.
Zadaniem policjantów było ustalenie, jak doszło do pożaru. Przesłuchano świadków i zabezpieczono monitoring, który doprowadził ich do 34-letniego mieszkańca gminy Rakoniewice.
- Mężczyzna ten był również osobą, która zawiadamiała służby o pożarze. W trakcie przesłuchania wyszło na jaw, że 34-latek ma na swoim koncie jeszcze 3 inne podpalenia - dodają funkcjonariusze.
Sąd Rejonowy w Grodzisku Wielkopolskim przychylił się do wniosku Prokuratora Rejonowego i zastosował wobec podejrzanego areszt tymczasowy na okres 3 miesięcy. Mężczyźnie grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Polecany artykuł: