
Alarmujące dane o Gruzinach
Przestępczość z udziałem cudzoziemców wzrasta. Po wprowadzeniu przez Unię Europejską bezwizowego ruchu z Gruzją, liczba przestępstw popełnionych przez obywateli tego kraju znacząco wzrosła. Dane mówią wprost - Gruzini zajmują pierwsze miejsce w statystykach osób zatrzymanych za nielegalny pobyt oraz drugie miejsce w sprawach o nielegalne podjęcie pracy w Polsce. Wykrywalność kradzieży z włamaniem jest szacowana na 53 proc.
Policyjni eksperci opisują gruzińskie grupy przestępcze jako szczelne i lojalne oraz "trudne do przełamania". Widać to na przykładzie sprawy z okolic Poznania, gdzie oskarżeni odmówili składania zeznań. Śledczy mieli więc utrudnione zadanie. Oskarżeni wykręcali się brakiem pamięci, gdy byli pytani o to, kiedy przyjechali do Polski i gdzie dokładnie przebywali.
Trzech Gruzinów zatrzymanych. Budzili strach mieszkańców
Skazani Gruzini działali w różnych polskich miejscowościach, szczególnie pod Poznaniem. Terenem ich działań był m.in. Kościan, Pobiedziska i Kamionki. Włamywali się nawet do kilku domów w ciągu jednego dnia, budząc strach okolicznych mieszkańców.
Wreszcie udało się wytypować i zatrzymać podejrzanych. To 30-letni Badri K., rok starszy Giorgi E. i 45-letni Avtandil J. Próbowali uciekać, ale nie dali rady. Znaleziono przy nich fałszywe dokumenty oraz skradzioną biżuterię. Przestępców zdradziły odciski palców, mikroskopijne ślady ubrań czy odciski butów.
Gruzini wykorzystywali nawet najdrobniejsze luki do tego, aby obrabować pokrzywdzonych. Brak alarmu i chwilowa nieobecność właścicieli domów była wystarczającą zachętą. Cicha i spokojna okolica stała się niebezpieczna. Gdy właściciele wracali do domów, zazwyczaj zastawali bałagan, wywrócone szafy, szuflady, a w nich brak drogocennych przedmiotów.
Poznański sąd okręgowy skazał trzech obywateli Gruzji na kary od ośmiu do piętnastu lat pozbawienia wolności.
CZYTAJ TEŻ: Strzały w Poznaniu! 15-latek ranny w głowę. Dantejskie sceny na ul. Łużyckiej
Źródło: Fakt / Wirtualna Polska