Gwałt w Szamotułach. Dla ofiary był brutalny, później uciekł. Poszukiwania trwały 20 dni
Policjanci z Szamotuł przekazali w sobotę (25 grudnia), że zatrzymali podejrzanego o brutalny gwałt w Parku Zamkowym. Śledztwo w tej sprawie trwało od 2 grudnia, kiedy kobieta - ofiara zwyrodnialca - zgłosiła się na komendę. Tego dnia policja poprosiła o pomoc w ustaleniu personaliów napastnika lokalną społeczność.
Więcej o sprawie: Gwałt w parku w Szamotułach! Sprawca poszukiwany
Rzecznik KPP po 20 dniach przekazała, że kryminalni dokładali wszelkich starań, by ustalić kto dokonał tej obrzydliwej napaści. Operacyjni analizowali wszystkie możliwe ślady i sprawdzali każdy możliwy trop, co wreszcie doprowadziło do wytypowania podejrzanego. - W toku działań operacyjnych udało się dowiedzieć, iż podejrzany to 33-letni mieszkaniec Szamotuł, funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę - podaje.
Śledztwo w tej sprawie jeszcze się nie skończyło: mundurowi ustalają okoliczności zdarzenia, ale 33-latek usłyszał już zarzut. Materiał dowodowy był na tyle przekonujący, że Sąd Rejonowy w Szamotułach zdecydował o tymczasowym areszcie dwumiesięcznym, gdzie podejrzany poczeka na rozprawę. Przypomnijmy, że zgodnie z polskim prawem grozi mu do 12 lat więzienia.