Szamotulska policja wiedziała, że 29 stycznia pod jednym ze sklepów dojdzie do przekazania narkotyków. Tak też faktycznie się stało.
Polecany artykuł:
- Policjanci widząc zaistniałą sytuację, nie mieli już prawie żadnych wątpliwości, że doszło do handlu narkotykami. Kryminalni podjęli czynności wobec obu mężczyzn. 25-letni mieszkaniec Obornik w mercedesie ukrył woreczek strunowy z zawartością marihuany. Natomiast 23-latek z Szamotuł na widok policjantów wyrzucił na parking wcześniej zakupione narkotyki - relacjonuje Ewelina Grabowa z szamotulskiej policji.
Zatrzymani mężczyźni mieli przy sobie łącznie 27 gram marihuany, ale to nie wszystko, bo zdecydowanie więcej narkotyków znaleziono w piwnicy 25-latka.
- Policjanci znaleźli ponad kilogram suszu roślinnego. Oprócz tego kryminalni znaleźli pieniądze, prawdopodobnie pochodzące z procederu przestępczego oraz atrapę broni - dodaje Grabowa.
Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. 25-latek z Obornik odpowie za posiadanie i handel narkotykami. Grozi mu do 10 lat więzienia. Natomiast 23-letni mieszkaniec Szamotuł usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Jemu grozi do 3 lat więzienia.