Mieszkanka Jastrowia przeżywała horror. Od jakiegoś czasu nękał ją były partner. Mężczyzna bez powodu wysyłał wiadomości tekstowe na telefon kobiety, które w dużej mierze zawierały słowa obraźliwe, przyjeżdżał pod jej mieszkanie, obserwował przez co wzbudził u niej poczucie zagrożenia.
- Kilka dni temu, mężczyzna z którym się rozstała przyszedł w nocy pod drzwi jej mieszkania, po czym uderzając w nie i krzycząc groził byłej partnerce uszkodzeniem ciała i pozbawieniem życia. Takie zachowanie mężczyzny wywołało u kobiety obawę, że może stać się jej krzywda a kierowane wobec niej groźby pozbawienia życia mogą zostać spełnione. Kobieta o wszystkim powiadomiła oficera dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Złotowie - relacjonują funkcjonariusze.
Policjanci nie zlekceważyli doniesienia i zatrzymali 30-latka pod domem kobiety. Sąd zastosował wobec niego tymczasowy 3-miesięczny areszt.
- Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu 4 zarzutów, w tym dwukrotnego kierowania gróźb karalnych, zmuszania do określonego zachowania i stalkingu - dodają policjanci.
Mundurowi ustalili, że 30-latek dopuścił się także innych przestępstw. W marcu i maju bieżącego roku dwukrotnie włamał się do pomieszczeń gospodarczych na terenie Jastrowia kradnąc z ich wnętrza pilarkę spalinową i kuchenkę gazową. 30-latek był już także notowany w policyjnych bazach między innymi za posiadanie znacznej ilości środków psychotropowych w postaci amfetaminy oraz marihuany.
Występkami 30-latka zajmie się sąd, ale grozi mu długi pobyt w więziennych murach.