Jest wniosek o pomnik ze złota dla radnego! Autor petycji porównuje go do Lecha Wałęsy. Wójt odpowiada

i

Autor: Shutterstock, materiał prasowy Do urzędu gminy Ostrów Wielkopolski wpłynął wniosek o wybudowanie radnemu Henrykowi Kwietniowi (po lewej) pomnika ze złota. Zdaniem jej Piotra Kuroszczyka (po prawej) i samego radnego wnioskodawca chciał w ten sposób tylko ośmieszyć Henryka Kwietnia

Wielkie zdziwienie pod Ostrowem Wlkp.

Jest wniosek o pomnik ze złota dla radnego! Autor petycji porównuje go do Lecha Wałęsy. Wójt odpowiada

2024-02-23 20:23

Do urzędu gminy Ostrów Wielkopolski wpłynął wniosek o wybudowanie radnemu Henrykowi Kwietniowi pomnika ze złota. Autor pisma przekonuje, że mężczyzna jest jednym z najbardziej zasłużonych i skutecznych radnych w 50-letniej historii gminy. Zdaniem jej Piotra Kuroszczyka i samego radnego wnioskodawca chciał w ten sposób tylko ośmieszyć Henryka Kwietnia.

Ostrów Wielkopolski. Wniosek o pomnik ze złota dla radnego gminy

Rada gminy Ostrów Wielkopolski zajmie się sprawą pomnika ze złota dla jednego z radnych, o który wnioskuje jeden z mieszkańców - informuje PAP. Chodzi o Henryka Kwietnia, który zdaniem autora pisma jest jednym z najlepszych radnych w 50-letniej historii gminy. - Nie tylko takie osoby jak Lech Wałęsą zasługują na pomnik postawiony za życia, ale również Henryk Kwiecień - pisze wnioskodawca, którego cytuje PAP. Co ciekawe, w tym samym piśmie dodaje również, że postawienie monumentu ze złota może być zbyt kosztowne, więc w to miejsce proponuje ewentualnie pomnik z brązu lub mosiądzu, ale przedstawiający całą sylwetkę, a nie tylko popiersie.

Wójt gminy Ostrów Wielkopolski Piotr Kuroszczyk i Henryk Kwiecień nie mają wątpliwości, że wniosek miał za zadanie ośmieszyć radnego.

Posłowie o zgrzytach w koalicji

Z jednej strony przykro, że ktoś próbuje mnie ośmieszyć w odbiorze opinii publicznej. Nie mam sobie nic do zarzucenia. Z drugiej strony trzeba chyba do tego podejść humorystycznie, że ktoś robi mi reklamę przed wyborami samorządowymi na piątą kadencję - mówi radny gminy w rozmowie z PAP.

Niezależnie od intencji autora pisma radni gminy będą musieli się zająć wnioskiem w ciągu trzech najbliższych miesięcy, a gminna Komisja Wniosków i Petycji będzie musiała go zaopiniować przed poddaniem pod głosowanie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki