Chociaż sezon jeszcze się nie skończył, Lech już przedłuża wygasające kontrakty ze swoimi piłkarzami. Kibiców z pewnością ucieszy zwłaszcza przedłużenie umowy z Darko Jevticiem, który w tym sezonie był jednym liderów poznańskiej Lokomotywy. 24-letni Szwajcar w tym sezonie wystąpił w 36 spotkaniach w barwach Lecha. Zdobył w nich dziewięć bramek i dwanaście razy asystował przy trafieniu kolegów. W sumie w ciągu trzech lat w barwach Lecha 110 meczów, w których zdobył 20 bramek i 21 razy asystował przy trafieniach kolegów. Z Kolejorzem zdobył mistrzostwo Polski oraz dwukrotnie Superpuchar.
- Bardzo się cieszymy, że przedłużyliśmy z nim umowę. Darko wyrósł na jednego z liderów drużyny, ma za sobą najlepszy sezon w naszym klubie. Zdobył 21 punktów w klasyfikacji kanadyjskiej. Udowodnił, że nie bez powodu traktowany jest jako jedna z najważniejszych postaci w zespole - powiedział po podpisaniu kontraktu wiceprezes Kolejorza, Piotr Rutkowski. - To też sygnał, że chcemy zostawiać w drużynie jej liderów. Darko identyfikuje się z klubem i pokazał to w bardzo ważnym momencie sezonu – dodał.
Kontrakt Jevticia był ważny do czerwca 2018 r. Przedłużona umowa obowiązuje od teraz o dwa lata dłużej.
- Jestem szczęśliwy. Ta wiadomość daje mi spokój na przyszłość. Teraz mogę się w pełni skupić na tym, żeby ciężko pracować i koncentrować się tylko na treningach oraz meczach, które przed nami. Podpisanie kontraktu to też motywacja, dzięki której z czystą głową podchodzę do ostatnich spotkań w sezonie – przyznał pomocnik Kolejorza.
W Lechu zostaje też Mihai Radut. Rumun trafił do poznańskiego klubu zimą – podpisano z nim tylko półroczną umowę, aby sprawdzić, czy okaże się wzmocnieniem drużyny. Zawodnik pełnił głównie rolę zmiennika, ale w sumie w 15 meczach zdobył jedną bramkę i zaliczył cztery asysty.
- Widzimy w nim ogromny potencjał. Wiemy, że stać go na więcej. Zresztą on sam też wie o tym, że może grać jeszcze lepiej. Cieszymy się z tego jak on reaguje na to, że nie zawsze grał w podstawowym składzie. Zaprezentował dobre nastawienie. Gdy pojawiał się na boisku to pomagał drużynie - podkreśla wiceprezes Kolejorza, Piotr Rutkowski.
- Jestem przekonany, że najlepsze mecze jeszcze przede mną. Tak naprawdę to miałem kilka miesięcy, żeby przekonać do siebie prezesa. Cieszę się, że się udało. Liczę na to, że teraz pomogę Lechowi zapełnić gablotę z trofeami. Chcę też grać więcej i zagrać tutaj w europejskich pucharach – mówi Radut.
Podobnie jak w przypadku Jevticia, kontrakt z 27-letnim skrzydłowym obowiązuje do czerwca 2020 r.