Do dramatycznych wydarzeń doszło chwilę po godzinie 15 na stacji PKP Górczyn w Poznaniu. Zapłonęły dwa pociągi − towarowy i pasażerski. Jak podają lokalne media, ogień mógł został wzniecony przez kibiców Legii Warszawa, którzy przyjechali na mecz z Lechem do Poznania. Według innych informacji, które publikowane są na bieżąco w mediach społecznościowych, najpierw zapalił się pociąg towarowy, a kibice Legii widząc płomienie odpalili race. To będzie jednak sprawdzane podczas śledztwa. Powołany zostanie biegły, który zbada w jaki sposób doszło do pożaru.
Sytuacja na miejscu stała się jeszcze bardziej dramatyczna, gdy doszło do wybuchu cysterny w jednym z płonących wagonów towarowych. Strażacy rozpoczęli ewakuację – z niebezpiecznych rejonów wyprowadzono ponad 1000 osób. W akcji ratunkowej uczestniczy dziesięć zastępów straży pożarnej, które walczą z płomieniami. Ogień objął nie tylko cysterny z paliwem, lecz także wagony przewożące urządzenia AGD. Jak podaje „epoznan.pl”, płomienie są widoczne z odległości kilkuset metrów.
Pociągiem osobowym podróżowały m.in. zawodniczki kobiecej drużyny piłkarskiej Legii Warszawa, które także zostały ewakuowane. Strażacy zabezpieczają miejsce zdarzenia, aby zapobiec dalszym eksplozjom. Pożar spowodował również zerwanie sieci trakcyjnej, co wpłynie na ruch kolejowy przez najbliższe godziny, powodując znaczące opóźnienia w kursowaniu pociągów przez stację na Górczynie.
Na ten moment brak informacji o osobach poszkodowanych, jednak służby cały czas monitorują sytuację. Trwa dogaszanie płomieni, a przyczyny pożaru są obecnie badane. Więcej szczegółów na temat tego zdarzenia będzie dostępnych w najbliższych godzinach.