- Do zdarzenia doszło na prostym odcinku drogi 179. Pojazd wojskowy uderzył w drzewo. Podróżowało w nim trzech żołnierzy amerykańskich, a dwóch z nich zostało zakleszczonych. Strażacy musieli wycinać ich z pojazdu - relacjonuje Żaneta Kowalska z pilskiej policji.
Dwaj żołnierze są w bardzo ciężkim stanie. Droga między Piłą, a Szydłowem przez wiele godzin była zamknięta. Okoliczności wypadku bada pilska policja.
W zdarzeniu brał udział także samochód osobowy. Kierująca nim kobieta instynktownie zjechała na pas zieleni, aby uniknąć wypadku. Nie doznała żadnych obrażeń.
To już kolejny wypadek amerykańskiej armii na terenie Wielkopolski. W czwartek wojskowy samochód wpadł do rowu w okolicach Witkowa (pow. gnieźnieński). Wtedy nikt nie ucierpiał.