Dokładnie 28 lutego w godzinach wieczornych policjanci z Piły zatrzymali do kontroli pojazd marki citroen, którym kierowała mieszkanka Piły. Funkcjonariusze sprawdzili pojazd, ale zwrócili uwagę na coś innego, co należało do pasażera.
- Podczas kontroli okazało się, że pasażer podróżujący w pojeździe ma przy sobie telefon komórkowy pochodzący z kradzieży. 33-letni mieszkaniec Piły został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut paserstwa - przekazała podkom. Żaneta Kowalska.
Policjanci dwa dni później zatrzymali na terenie Piły 21-letniego mężczyznę, który sprzedał kradziony telefon 33-latkowi.
- Podczas przeszukania mieszkania śledczy znaleźli kolejny kradziony telefon oraz dokumenty. Jak ustalili funkcjonariusze mienie oraz dokumenty zostały skradzione podczas imprezy sylwestrowej - dodaje podkom. Kowalska.
Odzyskane przedmioty wrócą do swoich właścicieli, a nieodpowiedzialni mieszkańcy Piły odpowiedzą przed Sądem. Grozi im kara do 5 lat więzienia.