Ksiądz Stanisław Pankiewicz od 1 marca nie będzie już proboszczem na Wildzie. Ostatnio było o nim głośno z kilku powodów. Między innymi to na drzwiach jego kościoła ktoś napisał dwa razy napisał wulgarne napisy: "Zdejmij suknię śmieciu”, a ostatnio „Kler to c..j”. Sprawą zajmuje się policja. - Poszukujemy sprawcy lub sprawców" – mówił kom. Maciej Święciechowski z wielkopolskiej policji.
Na parafię poza tym nałożono mandat za… zbyt głośno bijące dzwony, które przeszkadzały okolicznym mieszkańcom. Sprawa miała miejsce w grudniu ubiegłego roku. - 6 grudnia Inspektorzy z Ochrony Środowiska dokonali pomiarów hałasu bicia naszych dzwonów, który w dalszym ciągu przeszkadza niektórym naszym parafianom. Po przedstawieniu protokołu z tegoż pomiaru i nie dostosowania się do bariery dopuszczalnej poziomu hałasu został wypisany mandat w kwocie 300 złotych oraz zalecenie wyciszenia dzwonów, co w konsekwencji będą następne kary z tym związane i to dosyć pokaźne - informowali księża.
Informację o odwołaniu proboszcza wildeckiej parafii jako pierwsza podała Gazeta Wyborcza. Parafia podlega Zgromadzeniu Zmartwychwstańców, dlatego decyzję o odwołaniu księdza Pankiewicza podjął ojciec prowincjał zgromadzenia, a nie metropolita poznański abp Stanisław Gądecki. Nowym proboszczem zostanie dotychczasowy ekonom prowincji ks. Maciej Sasiak. Wcześniej, przez prawie 10 lat kierował on parafią w Bytomiu.
Polecany artykuł: