Kobiety po raz pierwszy złamały kwarantannę 15 marca. Policjanci nie zastali ich w domu. Okazało się, że wyszły na dwór i spotkały się z innymi osobami - informuje Polsat News. Były około 200 metrów od miejsca zamieszkania. Na widok radiowozu wróciły do domu, jednak nie uniknęły konsekwencji. Sanepid ukarał je grzywną w wysokości 5 tysięcy złotych.
Czytaj też: TU KUPISZ "Super Express" w trakcie kwarantanny!
Pięć dni później kobiety po raz kolejny opuściły miejsce zamieszkania. Pomimo zakazu opuszczania domu, wyszły z psem do weterynarza, nie informując policji o tym, że ich pupil potrzebuje pomocy.
Za złamanie kwarantanny kobiety zostaną ukarane po raz drugi.
Czytaj też: Lekarz przez telefon wystawi ci zwolnienie i receptę. Jak to działa?
Obecnie kara za opuszczenie domu podczas kwarantanny wynosi nawet do 30 tysięcy złotych.
Polecany artykuł: