W czwartek (5 listopada) odnotowano rekordową liczbę nowych przypadków koronawirusa w Polsce. Było ich ponad 27 tysięcy. Najwięcej zakażeń kolejny dzień z rzędu odnotowano w województwie wielkopolskim. Okazuje się, że przerażający wzrost dotyczy Poznania. Tylko w ciągu ostatniej doby było to 1087 nowych przypadków. Ponadto 259 osób zachorowało w powiecie poznańskim.
- Skala wzrostu jest przerażająca. Ten przyrost jest wysoki i jako mieszkańcy musimy coś zrobić, aby to zatrzymać - skomentował sytuację epidemiologiczną Jacek Jaśkowiak.
Prezydent Poznania podkreślił, że liczby mogą być o wiele większe. Obecnie w Poznaniu potwierdzone są 7762 przypadki, a w powiecie poznańskim ta liczba wynosi 5548.
- Nie wiemy, jaka jest rzeczywista liczba. To są osoby, które były przebadane. Musimy się liczyć, że ta liczba może być większa dwukrotnie, a nawet czterokrotnie. To jest problem - dodał Jaśkowiak.
Na ten moment sytuacja w Wielospecjalistycznym Szpitalu Miejskim im. J. Strusia w Poznaniu sytuacja jest dobra. Zajętych jest 365 z 420 łóżek. Nieco gorzej wygląda liczba dostępnych respiratorów. Aż 36 z 40 jest zajętych!