Zamknięte zostaną nie tylko szkoły, przedszkola i żłobki, ale też wszystkie instytucje kulturalne i miejskie w mieście. - Chodzi o baseny, kina, zoo - wymieniał Jędrzej Solarski, wiceprezydent Poznania, który tłumaczył, że miasto robi to w celach profilaktycznych. - Profilaktyka jest najtańsza i najbardziej skuteczna - mówił wiceprezydent miasta. - Formalnie decyzję podejmuje dyrektor placówki oświatowej, ale zalecenie nasze jako organu prowadzącego jest jasne, aby na okres 14 dni zamknąć te placówki - dodaje inny wiceprezydent Mariusz Wiśniewski.
Czytaj: Koronawirus w Polsce. Pacjenci w stanie ciężkim. Kontrole na granicach [RELACJA NA ŻYWO]
Chora, która trafiła do szpitala zarażona SARS-CoV-2 jest w stanie ciężkim. -Jest pod respiratorem - mówi Solarski. Osoba zarażona, która w stanie ciężkim przebywa w szpitalu zakaźnym, to pracownik jednej z poradni psychologiczno - pedagogicznej w Poznaniu.
- Jakkolwiek jak podkreślają specjaliści, dzieci są najmniej narażone na te zachorowania lub przechodzą je bezobjawowo, to niestety mogą przenosić wirusa i zarażać osoby dorosłe, zwłaszcza starsze. Należy spodziewać się podobnej decyzji w całej Polsce, aby uniknąć takich sytuacji jak np. we Włoszech - poinformował Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania i dodaje, że przyjęta specustawa o koronowirusie reguluje zasady zasiłków opiekuńczych dla rodziców. - Wszystkie niezbędne informacje będą znajdować się na stronach Miasta. Specjalne instrukcje pójdą jeszcze dziś z Wydziału Oświaty do wszystkich placówek oświatowych - mówi Wiśniewski.