Koronawirus w Polsce?
We wtorek (4 lutego) do Szpitala Klinicznego im. Heliodora Święcickiego Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu zgłosił się 26-letni mężczyzna, który może być zarażony koronawirusem. Przez 10 dni przebywał w Dubaju i miał styczność z ludnością chińską.
Mężczyzna został przetransportowany na oddział zakaźny Wielospecjalistycznego Szpitala Miejskiego im. J. Strusia w Poznaniu. Tam zostanie przez kilka najbliższych dni.
- Jest hospitalizowany w izolatce. Podlega stałej obserwacji i jest poddawany badaniom diagnostycznym. Jego objawy nie sugerują cech poważnej infekcji - przekazał Stanisław Rusek, rzecznik szpitala. Jednocześnie podkreślił, że z medycznego punktu widzenia nie ma jakichkolwiek podstaw do wszczynania alarmu, a szpital postępuje zgodnie z obowiązującymi procedurami, tak aby w trosce o zdrowie pacjenta zachować jak najdalej idąca ostrożność.
Kiedy poznamy wyniki badań?
26-latek został poddany badaniom, ale na ich wyniki jeszcze trochę poczekamy. - To raczej kwestia najbliższych dni - przekazał Stanisław Rusek, który nie jest w stanie podać dokładnej daty. Jak tylko wyniki badań 26-latka będą znane to zostaniemy o tym poinformowani.
CZYM JEST KORONAWIRUS?
Główny Inspektorat Sanitarny informuje podróżnych, że koronawirus z Chin (koronawirus 2019-nCoV) jest wirusem osłonkowym, podatnym na działanie wszystkich rozpuszczalników lipidów. Należy pamiętać o częstym myciu rąk wodą z mydłem lub dezynfekować je środkiem na bazie alkoholu. Według aktualnej wiedzy nie ma ryzyka zakażenia się wirusem poprzez towary zamawiane z Chin.
KORONAWIRUS Z CHIN - JAKIE OBJAWY?
- temperatura ciała wyższa niż 38°C
- kaszel, duszność, problemy z oddychaniem
- objawy zapalenia płuc
- ogólne osłabienie
Czynnikami ryzyka jest przebywanie w towarzystwie osoby zakażonej, niedawna podróż do Chin (zwłaszcza prowincji Wuhan). Niebezpieczny jest też kontakt z narażonym na wirus zwierzęciem.
Wirus rozwija się w ciągu 7-14 dni. Powoduje zapalenie płuc, które kończy się śmiercią!