Polecany artykuł:
Do tego niecodziennego zdarzenia doszło w minioną sobotę! Czekający na trykające się koziołki tłum był rozczarowany, nie widząc ich jak co dzień o tej godzinie. Okazało się, że przyczyną nieobecności zwierzątek była awaria, do której doprowadziła Enea.
- Wszystkie naciągi i ciężarki od naciągów leżały na dole porozwalane. Pobiegłem do góry na wieżę, bo tam jest drugi mechanizm zegarowy i tam tak samo wszystko było porozwalane. Odkąd tutaj pracuję, a to już trzydzieści lat, jeszcze takiej sytuacji nie było - tłumaczył kierownik Ratusza, Henryk Siek.
Koziołki wróciły na wieżę ratuszową już w niedzielę.
- Ten zegar przy koziołkach też chodzi normalnie, także turyści mogą oglądać, a poznaniacy cieszyć się koziołkami. Niestety muszą zaczekać na zegar wieżowy, który w dalszym ciągu nie działa. - kończy Siek.
Sprawdźcie też: Warta: Poziom wody w rzece jest coraz wyższy!
Ratusz należy do Muzeum Narodowego i teraz właśnie ta instytucja będzie domagała się zwrotu poniesionych kosztów od Enei. Naprawa mechanizmów może kosztować nawet 10 tysięcy złotych.