Dwudziestu piłkarzy Kolejorza poleciało do Szwajcarii na mecz rewanżowy z drużyną FC Basel. Przed lechitami ciężkie zadanie - muszą nadrobić straty z poprzedniego spotkania z mistrzami Szwajcarii. Na INEA Stadionie przy ul. Bułgarskiej w Poznaniu Lech Poznań przegrał z FC Basel 2:0. Czy tym razem poznańskiej drużynie uda się wygrać?
Kolejorz wierzy w odrobienie strat
- Musimy być bardziej skuteczni w obronie, grać blisko siebie, by piłki zagrywane do napastników nie przechodziły. W pierwszym spotkaniu dobrze zamykaliśmy strefy, w które grali rywale i do momentu czerwonej kartki to był równy mecz - powiedział Karol Linetty przed drugim spotkaniem z FC Basel.
Lech Poznań wierzy jeszcze, że uda się odrobić straty, jednak będzie to bardzo trudne. FC Basel to poważny przeciwnik, jak przyznają piłkarze - z wyższej półki. Pomimo tego, nastroje są pozytywne a sam trener Maciej Skorża zapowiada, że lechici będą walczyli do końca i liczą na to, że zaskoczą swoich fanów.
Zobacz zdjęcia z ostatniego treningu Lecha Poznań przed spotkaniem z FC Basel:
Lech Poznań - FC Basel rewanż
Drugie spotkanie Lecha Poznań z FC Basel już dzisiaj, 5 sierpnia o godzinie 20.15. Mecz zostanie rozegrany na stadionie St. Jacob-Park. To największy obiekt piłkarski w Szwajcarii - trybuny mogą pomieścić nawet 38 tysięcy widzów.
Szykują się wielkie, sportowe emocje! Wierzycie w wygraną Lecha Poznań? My trzymamy kciuki za poznańską drużynę!