TV
Pogoda
Wideo
W poniedziałek WP SportoweFakty poinformowały, że władze Kolejorza chciałby zatrudnić ponownie Macieja Skorżę. 47-letni szkoleniowiec prowadził Kolejorza od września 2014 do października 2015. To właśnie on zdobył ostatnie trofeum dla poznańskiego klubu, jakim było mistrzostwo Polski.
Polecany artykuł:
Skorża obecnie pracuje z reprezentacją Zjednoczonych Emiratów Arabskich do lat 23 i z pewnością trudno będzie go namówić na powrót do Polski. Tym bardziej, że na Bliskim Wschodzie ma wyrobioną markę i zarabia bardzo duże pieniądze, których w Polsce nikt nie będzie w stanie mu zapłacić.
Jeśli w stolicy Wielkopolski mówi się o zmianie szkoleniowca to jedną z pierwszych myśli jest zatrudnienie Czesława Michniewicza. Obecny szkoleniowiec młodzieżowej reprezentacji Polski pracował w Poznaniu w latach 2003-2006 i osiągał wyniki ponad stan. Największym jego sukcesem było wygranie Pucharu Polski 2004.
Michniewicz wykonuje bardzo dobrą pracę z reprezentacją do lat 21 i obecnie przygotowuje się do mistrzostw Europy we Włoszech i San Marino. Nawet niepowodzenie na tym turnieju nie zachwieje jego pozycji, co podkreślał wielokrotnie Zbigniew Boniek, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Żuraw zostanie?
Na polskim rynku nie ma więcej trenerów, którzy mogliby poprowadzić Lecha w tym momencie. Dlatego też nieudane podchody pod Skorżę i Michniewicza będą skutkować pozostawieniem Dariusza Żurawia lub szukaniem zagranicznego szkoleniowca.
Wydaje się, że najbliższe 4 mecze Lotto Ekstraklasy będą decydujące dla trenera Żurawia. W tym momencie Lech traci do 4. miejsca, które może dać grę w europejskich pucharach, tylko 3 punkty. Gdyby ta sztuka się udała pod rządami Żurawia to najprawdopodobniej to on będzie budować nowego Kolejorza.
Podcasty
Playlisty tematyczne
